Trafiłeś być może kiedyś na znajomego, z którym już nikt nie chciał pić, a on dalej naciskał? Czasami zdarza się, że ktoś chce wypić tę „jeszcze jedną, ostatnią kolejkę”, po czym z reguły proponuje to samo, denerwując się jeśli słyszy odmowę. Takie są początki alkoholizmu – wyniszczającej zdrowie choroby. Nadmierne spożycie alkoholu, mimo iż jego picia zupełnie nie pochwala medycyna, trwa w naszym społeczeństwie w najlepsze, widziane jako chlubna tradycja. Niestety, mimo wiedzy, a przede wszystkim doświadczenia praktycznego, u większości Polaków występuje brak chęci do spowiedzi przed sobą. Zaczynając od picia z kolegami na imprezach, później pijąc sobie piwo wieczorem po pracy, dochodzimy do momentu w którym nie dajemy rady pracować bo jesteśmy pod wpływem. Rujnuje to nie tylko nasze życie, ale w dużej mierze także i zdrowie. Pamięć zaczyna zawodzić, tworzą się wrzody na skutek podrażnienia żołądka, a układ odpornościowy daje za wygraną. Należy poważnie się zastanowić przed sięgnięciem po pierwszy w życiu kieliszek, a przy następnych co najmniej uważać, zdając sobie sprawę z niebezpieczeństw spożywania tej używki.
Bardzo fajny wpis tematyczny.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.