Fachowcy twierdzą, że niemal każdego człowieka przechodzącego zawał można uratować, tylko trzeba wiedzieć jak. Gdy ktoś w naszym otoczeniu zaczyna się skarżyć na ból w klatce piersiowej, trzeba poprosić, aby dokładniej opisał objawy; jeśli jego opis zgadza się z takimi jak niżej objawami, najprawdopodobniej mamy do czynienia z zawałem i konieczne jest wezwanie karetki pogotowia (nie wieziemy chorego sami) i oczekując na ambulans układamy chorego w pozycji leżącej lub siedzącej i rozluźniamy mu ubranie (nie należy podawać nic do picia i jedzenia) i starajmy się zachować spokój; panika nic nie pomoże; chory musi czuć się bezpiecznie.
A oto kilka typowych dla zawału objawów:
1. Ból jest rozlany, a chory ma wrażenie, że coś rozsadza mu od środka klatkę piersiową;
2. Ból promieniuje do szyi, żuchwy i zwykle do lewej reki;
3. Chory zachowuje świadomość, ale jest silnie przestraszony, pojawia się lęk o własne życie a czasami nawet bóle brzucha i biegunka, chory silnie się poci;
4. Leki przeciwbólowe nie działają a dolegliwości trwają dłużej niż kilkanaście minut.
Czekając na karetkę warto sprawdzić czy chory nie ma jakiegoś środka rozszerzającego naczynia krwionośne na przykład w aerozolu?
